Skip to content
Customize Consent Preferences

We use cookies to help you navigate efficiently and perform certain functions. You will find detailed information about all cookies under each consent category below.

The cookies that are categorized as "Necessary" are stored on your browser as they are essential for enabling the basic functionalities of the site. ... 

Always Active

Necessary cookies are required to enable the basic features of this site, such as providing secure log-in or adjusting your consent preferences. These cookies do not store any personally identifiable data.

Functional cookies help perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collecting feedback, and other third-party features.

Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics such as the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.

Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.

Advertisement cookies are used to provide visitors with customized advertisements based on the pages you visited previously and to analyze the effectiveness of the ad campaigns.

„Babunia” Frederique Deghelt to lektura omawiana 20 marca 2024 r. na spotkaniu DKK w Sterławkach Wielkich. Książka porusza poważny i zarazem uniwersalny problem różnicy pokoleń. Co zrobić z osobami starszymi gdy nie ma się kto nimi zająć, a ciało z każdym dniem odmawia posłuszeństwa? Czy można tak po prostu oddać babcię/dziadka do domu starców? Czy jednak zamieszkać razem pod jednym dachem? Z takim samym problemem styka się Jade. Młoda,trzydziestoletnia dziennikarka, pod wpływem impulsu postanawia zaopiekować się swoją osiemdziesięcioletnią babcią. Na początku obie bohaterki próbują się jakoś odnaleźć w całkiem nowej dla nich rzeczywistości, jednak z czasem odkrywają ile mają ze sobą wspólnego i że życie pod jednym dachem może być całkiem przyjemne. Co ciekawe to nie gotowanie, nie spacery, nie telewizja połączyła Jade i jej babcię – Jeanne tak silną więzią. Otóż, jak się okazało obie panie kochają książki przeogromną miłością. Jade zwierza się babuni, ze swoich pisarskich aspiracji i postanawia pokazać swój maszynopis, by ta świeżym okiem oceniła pracę swojej wnuczki. Tak zaczyna się ich niezwykła przyjaźń. Zakończenie książki było tak niezwykłe że zaskoczyło wszystkie Klubowiczki.